cesarskie cięcie a poród naturalny, cesarka a poród naturalny, wskazania do cesarki
1 maja 2020

Cesarskie cięcie a poród naturalny – jakie są plusy i minusy

Ból, męczące skurcze, niepewność. Wszystkie te czynniki występujące przy każdym porodzie naturalnym skłaniają wiele ciężarnych do rozważenia opcji cesarki na życzenie. Przed ostateczną decyzją należy jednak dobrze poznać zalety i wady zarówno porodu siłami natury, jak i cesarskiego cięcia. Niektóre negatywne konsekwencje są ogólnie znane i mogą być przez przyszłą mamę z łatwością zaakceptowane, inne jednak odczuwane są dopiero po latach – należy jednak zawsze brać je pod uwagę.

  1. Poród naturalny a cesarskie cięcie – jak przebiegają
  2. Plusy porodu naturalnego
  3. Minusy porodu naturalny – minusy
  4. Cesarskie cięcie – plusy
  5. Cesarskie cięcie – minusy
  6. Wskazania do cesarskiego cięcia
  7. Cesarka na życzenie – czy to dobry pomysł

Jeszcze kilkadziesiąt lat temu kobiety nie miały zbytniego wyboru co do sposobu urodzenia dziecka. Poród odbywał się siłami natury, a gdy zaszła konieczność – wykonywano cesarskie cięcie. W tamtych czasach jednak medycyna nie była tak zaawansowana jak dzisiaj. Cesarskie cięcie było bardzo inwazyjną operacją, która pozostawiała po sobie dużą, pionową bliznę na brzuchu. Trudno byłoby sobie wyobrazić, aby ciężarna zabiegała wtedy o zakończenie ciąży w taki sposób. Od tego czasu jednak wiele się zmieniło.

Choć oficjalnie w polskich szpitalach nie istnieje coś takiego, jak „cesarka na życzenie”, w praktyce wystarczy, by lekarz wpisał w dokumentach odpowiednie wskazanie, aby ciąża zakończyła się właśnie w ten sposób. Kobiety spodziewające się dziecka, które zastanawiają się, jaki rodzaj porodu okaże się najlepszy dla nich i dziecka, powinny dobrze przemyśleć swój wybór. Może on bowiem w istotny sposób zaważyć na zdrowiu i późniejszym życiu zarówno mamy, jak i maleństwa.

 

Poród naturalny a cesarka – jak przebiegają

Ciężarne spodziewające się rozwiązania naturalnego mają przed sobą skomplikowany, trzyfazowy proces. Najpierw występują regularne skurcze – ich celem jest doprowadzenie do pełnego rozwarcia szyjki macicy. Gdy do niego dojdzie, ciężarna zaczyna odczuwać skurcze parte – rozpoczyna się właściwy poród, który zakończy się umieszczeniem nowo narodzonego maluszka w ramionach mamy. W ostatnim etapie lekkie skurcze macicy powodują wydalenie łożyska i pęcherza płodowego. Jeśli krocze zostało nacięte, na koniec zostanie zszyte. Rodząca mama może skorzystać ze znieczulenia lub nie – ma w tym względzie prawo wyboru.

Cesarskie cięcie natomiast zawsze odbywa się w znieczuleniu – najczęściej zewnątrzoponowym lub podpajeczynówkowym, rzadziej w znieczuleniu ogólnym. Sama operacja polega na przecięciu powłok brzusznych i macicy, wyjęciu z niej dziecka i łożyska, a następnie zaszyciu rany. Wszystko trwa nie więcej niż godzinę. Choć opis ten brzmi prosto, cesarskie cięcie to skomplikowana operacja, przeprowadzana przez doświadczonego chirurga.

 

Poród naturalny – plusy

Jak sama nazwa wskazuje, poród naturalny wymyśliła sama natura – a to, co naturalne, zawsze jest dla nas najlepsze. Dla wielu kobiet aktywne uczestniczenie w przyjściu maleństwa na świat to wyjątkowe przeżycie. Świeżo upieczona mama może wziąć swoje dziecko w ramiona od razu po porodzie – w ten sposób nawiązuje się wyjątkowa więź, a maleństwo zaspokaja tak bardzo istotną w tym momencie potrzebę bliskości z mamą.

Kobieta po porodzie naturalnym zwykle bardzo szybko dochodzi do siebie – po dwóch godzinach obowiązkowej obserwacji może już zajmować się swoim maleństwem. Poród siłami natury ma też niebagatelne znaczenie dla rozwoju dziecka. Kontakt z florą bakteryjna obecną w kanale rodnym przyczynia się do jego odporności. Wody płodowe w sposób naturalny wypychane są z płuc w momencie wyjścia główki dziecka – proces ten pozytywnie wpływa na układ oddechowy noworodka. Dziecko jest lepiej przygotowane do życia w nowym środowisku – szybciej się adaptuje, a przyjście na świat jest dla niego mniej stresujące.

Zobacz także: Poród w wodzie – czy każda kobieta może urodzić w wodzie?

 

Poród naturalny – minusy

Największą wadą porodu naturalnego jest ból – właśnie na tę kwestię najczęściej wskazują kobiety, które wybierają cesarkę na życzenie. Poród może trwać nawet kilkanaście godzin. W tym czasie ciężarna odczuwa bolesne i męczące skurcze. Nawet wielogodzinny poród może i tak zakończyć się cesarskim cięciem – stanie się tak np. przy znaczącym spadku tętna dziecka czy owinięciu pępowiny wokół szyi.

Gdy zbliża się termin rozwiązany, ciężarne często odczuwają silny lęk. Wciąż zastanawiają się, kiedy rozpocznie się akcja porodowa, czy ktoś wtedy przy nich będzie, czy zdążą dojechać do szpitala. Dziecko nie bardzo przejmuje się terminem porodu – może urodzić się wiele dni przed, lub wiele dni po wyznaczonej dacie. Poród naturalny niesie też ze sobą ryzyko m.in. uszkodzenia tkanek pochwy i krocza, co może mieć negatywne konsekwencje w późniejszym życiu. Kobieta w starszym wieku może np. uskarżać się na problem z nietrzymaniem moczu.

Cesarskie cięcie – plusy

Poród przez cesarskie cięcie oszczędza ciężarnej wszystkich „nieprzyjemności” porodu naturalnego. Dzięki znieczuleniu zewnątrzoponowemu, które zwykle stosuje się przy cięciu, kobieta jednocześnie zachowuje świadomość i nie czuje bólu. Nie musi odczuwać skurczy, by jej maleństwo przyszło na świat. Operacja jest zaplanowana co do dnia i godziny – nie ma więc niepewności i obaw. Co więcej, ciężarna może do pewnego stopnia nawet zaplanować ten termin, w uzgodnieniu z lekarzem prowadzącym.

Mama po cesarskim cięciu jest mniej zmęczona, podobnie jak jej dziecko. Noworodek po cięciu, w przeciwieństwie do dzieci urodzonych siłami natury, ma okrągły kształt główki. Nie jest też narażony na ryzyko związane z porodem naturalnym, takie jak zwichnięcia czy złamania kończyn bądź zakażenia po kontakcie z florą bakteryjną pochwy. Kobieta zachowuje też swoją atrakcyjność seksualną – jej pochwa i krocze pozostaje bowiem w takim samym stanie, jak przed porodem.

Przeczytaj także: Czy cesarskie cięcie jest bezpieczne dla dziecka?

 

Cesarskie cięcie – minusy

Poród przez cesarskie cięcie ma też swoje wady. Niestety bywają one odczuwalne długofalowo, zarówno przez mamę, jak i dziecko. Dłuższy okres powrotu do formy to jedna z nich. Mimo iż sam poród nie wiązał się z bólem, kobieta musi się z nim liczyć. Gdy znieczulenie minie, rana po cięciu będzie jeszcze boleć przez wiele dni. Na brzuchu mamy pozostanie też blizna, którą wprawdzie można uczynić mniej widoczną, jednak jej całkowite usunięcie możliwe jest tylko przez kosztowne zabiegi chirurgii plastycznej.

Dzieci urodzone przez cesarskie cięcie trudniej adaptują się do nowego środowiska. Przerwa w kontakcie z mamą jest w ich wypadku dłuższa niż przy porodzie naturalnym, co odbija się na ich samopoczuciu. Dzieci takie mogą (choć nie muszą) mieć też trudniej w dalszym życiu. Badania wykazują bowiem, iż miewają słabszą odporność, częściej chorują na astmę i alergie, a nawet są bardziej podatne na otyłość.

Spotkanie dziecka z matką – różne praktyki szpitali
Pierwszy kontakt noworodka z matką jest wyjątkowo ważny dla jego rozwoju. Przyjęło się, iż świeżo upieczona mama może dostać swoje maleństwo w ramiona od razu po porodzie. Jednak dotyczy to tylko porodu naturalnego. Nie zawsze tak jest. Różne szpitale mają w tym względzie różną praktykę. Podobnie w kwestii obecności ojca dziecka przy cesarskim cięciu. W wielu szpitalach umożliwia się kobietom kontakt „skóra do skóry” z dzieckiem także po porodzie przez cięcie. W innych kangurować maleństwo może jego tatuś. Z drugiej strony są też szpitale, które nie umożliwiają rodzicom kontaktu z dzieckiem przez kilka godzin nawet po porodzie naturalnym. Warto więc zrobić wcześniej wywiad i zorientować się, jakie w danym szpitalu są praktyki i wybrać dobrą placówkę. Ciężarna powinna już przy przyjęciu jasno określić, jakie ma oczekiwania w tym zakresie.

 

Przeczytaj także: Cesarskie cięcie – blizna, jakie są powikłania? Czy można załatwić cesarkę na życzenie?

 

 

Wskazania do cesarskiego cięcia

Kobieta rozważająca poród przez cesarskie cięcie musi pamiętać, iż jest operacja, która wymaga konkretnego wskazania. Wśród czynników dyskwalifikujących urodzenie siłami natury można wymienić m.in.:

  • łożysko przodujące,
  • poprzeczne ułożenie płodu,
  • gestozę (zatrucie ciążowe) przebiegającą z wysokim nadciśnieniem tętniczym,
  • czynne zakażenie narządów rodnych ciężarnej wirusem opryszczki czy istnienie stwierdzonego przez lekarza schorzenia ciężarnej, które uniemożliwia poród naturalny (np. odklejanie się siatkówki oka, zwyrodnienie kręgosłupa itp.).

Istnieją także wskazania do cesarskiego cięcia ze względu na zdrowie psychiczne ciężarnej. Najczęściej wskazuje się wtedy silny lęk przed porodem i brak akceptacji rozwiązania ciąży siłami natury. Taki stan rzeczy musi zostać stwierdzony przez lekarza psychiatrę. Należy jednak mieć na uwadze, iż tego typu lęki podlegają leczeniu farmakologicznemu i mogą być zniwelowane poprzez terapię.

Przeczytaj: Poród – wszystko co musisz wiedzieć zanim pojedziesz do szpitala

 

Cesarka na życzenie – czy to dobry pomysł

Każdego roku w Polsce wykonuje się coraz więcej cesarskich cięć na życzenie ciężarnej. Niezależnie od tego, czy wykonywana w państwowym, czy w prywatnym szpitalu, operacja taka zawsze wiąże się z kosztami. Od 2 tys., do nawet 10 tys. zł. Kobieta, która się na nią zdecyduje, musi się liczyć z możliwymi negatywnymi konsekwencjami cesarki, wolniejszym powrotem do formy, a nawet mniejszym prawdopodobieństwem zajścia w kolejną ciążę. Badania wykazują bowiem obniżoną płodność u kobiet po takim zabiegu.

Cesarka na życzenie to w niektórych wypadkach dobre rozwiązanie. Nigdy jednak nie powinna być wykonywana wyłącznie dla wygody, jako „łatwiejsza” alternatywa porodu naturalnego. Skomplikowana operacja, jaką jest cesarskie cięcie, nigdy bowiem nie pozostaje bez wpływu na organizm kobiety. Warto więc dobrze przemyśleć wszelkie za i przeciw, a następnie podjąć decyzję z myślą zarówno o sobie, jak i o dziecku.


Autor:

Kasia

„Pierwszy kontakt noworodka z matką jest wyjątkowo ważny dla jego rozwoju. Przyjęło się, iż świeżo upieczona mama może dostać swoje maleństwo w ramiona od razu po porodzie.”

Dodaj komentarz...