cesarka, cesarskie cięcie, czy cesarka jest bezpieczna dla dziecka
14 maja 2020

Czy cesarskie cięcie jest bezpieczne dla dziecka?

W dobie rozwoju medycyny poród przez cesarskie cięcie jest bezpieczny zarówno dla dziecka, jak i dla matki. Powikłania wprawdzie się zdarzają, jednak są to rzadkie przypadki. Należy jednak pamiętać, iż cesarka jest poważną operacją, która może – choć nie musi – przynieść pewne negatywne skutki w późniejszym życiu zarówno matki, jak i dziecka. To fakt szczególnie godny rozważenia przez te ciężarne, które biorą pod uwagę opcję „cesarki na życzenie”.

  1. Cesarskie cięcie to operacja
  2. Cesarskie cięcie – czy jest bezpieczne
  3. Dzieci urodzone przez cesarskie cięcie – czy mają gorszy start
  4. Ryzyko związane z cesarskim cięciem
  5. Połóg po cesarskim cięciu
  6. Cesarskie cięcie a laktacja
  7. Cesarskie cięcie a kolejna ciąża

Bezpieczny poród to pragnienie każdej przyszłej mamy. Poród bez komplikacji, bez zagrożenia dla dziecka, bez nadmiernego bólu, poród o czasie – tego życzy sobie każda kobieta oczekująca na swoje upragnione maleństwo. Niestety, nie zawsze wszystko odbywa się tak, jak życzyłaby sobie ciężarna. Czasem wiadomo już wiele miesięcy wcześniej, że ciąża zakończy się cesarskim cięciem. Czasem decyzja o operacji zostaje podjęta przez lekarza już w trakcie akcji porodowej.

Niezależnie od tego, czy ciężarna ma zaplanowane cesarskie cięcie, czy dopuszcza taką możliwość, czy nawet w ogóle woli o niej nie myśleć, powinna dowiedzieć się, na czym polega taki poród. Dzięki tej wiedzy uniknie niepotrzebnego stresu i lęku o bezpieczeństwo swoje i swojego maleństwa. Kobietom, które rozważają opcję „cesarki na życzenie” pozwoli to z kolei podjąć mądrą, odpowiedzialną decyzję.

Zobacz także: Cesarskie cięcie a poród naturalny – jakie są plusy i minusy

 

Cesarskie cięcie to operacja

Ujmując rzecz w skrócie, cesarskie cięcie polega na chirurgicznym przecięciu powłok brzusznych oraz ściany macicy, wyjęciu z niej dziecka i łożyska, a następnie zaszycia powłok i rany w dolnej partii brzucha. Brzmi prosto, jednak jest to skomplikowana operacja. A ta, jak wiadomo, nigdy nie pozostaje bez wpływu na organizm przyszłej mamy. Poród przez cesarskie cięcie niesie większe ryzyko dla ciężarnej niż poród naturalny. Co nie oznacza wcale, iż ten drugi jest zawsze bezpieczny i nigdy nie niesie ze sobą komplikacji.

Dziecko rodzone siłami natury ma do przebycia krótką, lecz niezwykle trudną drogę przez kanał rodny. Nie każdy noworodek urodzony naturalnie uzyskuje 10 punktów w skali Apgar. Choć technika lekarska jest dziś bardzo zaawansowana, wciąż zdarzają się m.in. zwichnięcia czy złamania kości podczas porodu. Nieraz już podczas akcji porodowej tętno malucha spada, bywają także sytuacje chociażby owinięcia pępowiny wokół szyi. Oczywiście są to przypadki rzadkie, jednak pokazują, iż zarówno poród naturalny, jak i cesarskie cięcie niosą ze sobą ryzyko zarówno dla dziecka, jak i dla matki.

 

Cesarskie cięcie – czy jest bezpieczne

Planowane cesarskie cięcie, wykonane przez doświadczonego lekarza, nie niesie ze sobą praktycznie żadnych zagrożeń dla dziecka. Przeciwnie – jego „droga” z brzucha mamy na świat zewnętrzny jest o wiele prostsza niż w przypadku maluchów urodzonych naturalnie. Noworodek jest mniej zmęczony, nie ma otarć czy krwiaków, które zdarzają się przy naturalnych porodach. Główka nie jest zdeformowana w skutek przeciskania się przez kanał rodny. Stan zdrowia dzieci urodzonych przez cesarskie cięcie jest zazwyczaj dobry – sama operacja bowiem nie niesie żadnych negatywnych skutków dla zdrowia malucha.

Mamy małych „cesarzy” często wskazują też, iż dzieci te są spokojniejsze od innych. Trudno jednak powiedzieć, czy jest to wpływ samego sposobu przyjścia na świat, czy raczej leków, które przyjmowała ciężarna. Jest to jednak stan chwilowy, który niestety zwykle mija po kilku dniach. Należy mieć świadomość, że choć sam poród przez cięcie jest bezpieczny, a dziecko rodzi się zdrowe, ten nienaturalny sposób przyjścia na świat odciśnie piętno na jego dalszym życiu. Może być ono nieodczuwalne, a może w pewnym stopniu wpłynąć na rozwój malucha.

 

Dzieci urodzone przez cesarskie cięcie – czy mają gorszy start

Badanie wykazały, iż dzieci urodzone przez cięcie trudniej przystosowują się do nowych warunków – są bardziej wrażliwe na światło i głośne dźwięki. W późniejszym okresie życia nierzadko wykazują tez słabszą odporność i mają problemy z układem oddechowym. Dzieje się tak, ponieważ – w przeciwieństwie do maluchów urodzonych siłami natury – nie pozbywają się w sposób naturalny płynu owodniowego w płucach. U dzieci urodzonych przez cięcie częściej ujawnia się astma oskrzelowa i różnego rodzaju alergie.

Cesarskiego cięcia nie należy jednak traktować jako zagrożenie dla malca – przeciwnie, cięcie ze wskazania ratuje noworodkowi życie. Negatywne skutki tego rodzaju porodu powinny jednak zostać poważnie potraktowane przede wszystkim przez kobiety, które rozważają opłacenie „cesarki na życzenie”. Pragnienie uniknięcia bólu czy chociażby utraty atrakcyjności seksualnej nie powinno być powodem do decydowania się na poważną ingerencję chirurgiczną, jaką jest cesarskie cięcie. Taki rodzaju porodu powinien być traktowany jako ostateczność, a nie „łatwiejsza” alternatywa porodu naturalnego.

Warto wiedzieć
C
esarskie cięcia a otyłość
Mamy dzieci urodzonych przez cesarskie cięcie powinny zwrócić większą uwagę na prawidłowe odżywianie i odpowiednią ilość ruchu malucha. Badania dowodzą bowiem, iż dzieci te mają większą skłonność do otyłości. Zaobserwowano u nich bowiem wyższy poziom tłuszczu w wątrobie. Naukowcy wskazują też na negatywny wpływ cesarki na przemianę materii w późniejszym życiu dziecka – operacja ta hamuje bowiem uwalnianie hormonów i enzymów. Dziecko ma też gorszy metabolizm, ponieważ nie miało kontaktu z bakteriami obecnymi w kanale rodnym matki. Oczywiście nie oznacza to, iż maluch urodzony przez cięcie jest skazany na otyłość – w istocie ma na to wpływ bardzo wiele czynników, w tym odpowiednia dieta i aktywność fizyczna.

 

Ryzyko związane z cesarskim cięciem

Choć powikłania zdarzają się niezwykle rzadko, przyszła mama musi się jednak z nimi liczyć. W przeciwieństwie jednak do porodu naturalnego, cesarka stanowi większe zagrożenie dla mamy niż dla dziecka. Należy jednak podkreślić, iż w nowoczesnych szpitalach, pod okiem doświadczonych lekarzy, powikłania po cięciu są rzadkością. Wśród nich można wymienić np. uszkodzenia narządów wewnętrznych (np. pęcherza, jelit) wiążące się z dużą utratą krwi.

Podczas operacji zdarzają się przypadki zakażeń wewnętrznych miejscowych i ogólnych. Kobieta w ciąży szykująca się do cesarskiego cięcia nie powinna jednak zadręczać się myślą o ewentualnych powikłaniach. Jeśli jest w rękach dobrego lekarza, jest bardzo małe prawdopodobieństwo negatywnych skutków cesarki. Istnieje jednak grupa powikłań, na które już nie ma wpływu ani doświadczenie lekarza, ani nowoczesność szpitala – jest to m.in. włókniste zbliznowacenie tkanek, które w przyszłości może wywołać problemy takie jak niedrożność jajowodów, niedrożność jelit czy bóle brzucha.

 

Połóg po cesarskim cięciu

Świeżo upieczona mama po cesarskim cięciu dochodzi do siebie dłużej niż kobieta po porodzie naturalnym. Gdy znieczulenie przestanie działać, podawane jej są leki przeciwbólowe w kroplówce. Nieprawdziwe są jednak legendy, jakoby mama po cesarce przez tydzień nie mogła wstać z łóżka. Kobiety są zachęcane do pionizacji już na drugi dzień po cięciu. Opatrunek zostanie zdjęty po dwóch lub trzech dniach. Mamy po cesarce zazwyczaj wychodzą ze szpitala dobę później niż kobiety po porodzie naturalnym.

Tak wygląda optymistyczny scenariusz. Niestety nie zawsze odbywa się to właśnie w ten sposób. Kobieta po cesarce może czuć się źle przez wiele dni. Skutki uboczne może wywołać także samo znieczulenie zewnątrzoponowe. Mamy po cesarkach nieraz uskarżają się na silne bóle głowy, bóle pleców i drętwienie nóg. Bolesne zwykle są też pierwsze kroki po cesarce – rana boli, a kobieta odruchowo się garbi, co tylko pogłębia dolegliwość. Jednakże czym więcej ćwiczenia, tym szybciej młoda mama dochodzi do siebie.

 

Cesarskie cięcie a laktacja

Kobiety mające zaplanowaną cesarkę lub biorące pod uwagę taką opcję często obawiają się problemów z karmieniem piersią swojego nowo narodzonego maluszka. Brak laktacji po cesarce to kolejny mit, z którym ciężarna powinna rozprawić się na długo przed porodem. Za wzmożenie wydzielania pokarmu odpowiedzialna jest prolaktyna. Sygnałem dla mózgu do zwiększenia poziomu tego hormonu nie jest przejście dziecka przez kanał rodny, lecz usunięcie łożyska z macicy. A to, jak wiadomo, odbywa się zarówno przy porodzie naturalnym, jak i po cesarce.

W rzeczywistości produkcja mleka rozpoczyna się już w 16. tygodniu ciąży. Ważniejsze od rodzaju porodu jest jednak to, co dzieje się już po nim. Przede wszystkim maluszek powinien być do piersi jak najszybciej przystawiony. Laktacji nie sprzyja dokarmienie mlekiem modyfikowanym. Nie sprzyja jej też stres, presja i obawa świeżo upieczonej mamy, że nie będzie mogła karmić piersią swojego dziecka. Ciężarna przygotowująca się do cesarki nie musi mieć żadnych obaw o wpływ rodzaju porodu na laktację.

 

Cesarskie cięcie a kolejna ciąża

Ze względu na konieczność zagojenia się rany i blizny, wskazane jest odczekanie roku na zajście w kolejną ciążę. Okres ten jest jednak zupełnie wystarczający, aby kolejna ciąża była bezpieczna. Zbyt wczesne zaplanowanie kolejnego dziecka niesie ze sobą ryzyko rozejścia się blizny pooperacyjnej, a to stanowiłoby realne zagrożenie dla ciąży. Nie oznacza to jednak, iż taka ciąża jest skazana na poronienie. Może zostać bezpiecznie donoszona, wymaga jednak szczególnej opieki lekarskiej i częstszych badań USG.

Jeżeli przy kolejnej ciąży nie istnieją już wskazania do cesarskiego cięcia, nie ma żadnych przeszkód, aby poród obył się siłami natury. Przy prawidłowej ciąży, kolejny poród po cesarskim cięciu jest bezpieczny. Wskazaniem do wykonania planowanego cesarskiego cięcia są dwa porody zakończone w ten sposób. Nie jest to jednak ścisła reguła – lekarz jest w stanie ocenić, czy w danym przypadku poród naturalny będzie bezpieczny.

Warto wiedzieć
C
esarka a płodność i ciąża pozamaciczna
Choć zajście w ciążę po porodzie przez cesarskie cięcie jest jak najbardziej możliwe, ten rodzaj operacji może mieć negatywny wpływ na płodność kobiety. Co więcej, kobiety po cesarkach mają większe ryzyko ciąży pozamacicznej. Dzieje się tak, gdy w jajowodach pojawiają się zrosty powodując ich niedrożność lub tzw. wędrującą śluzówkę macicy (endometrioza). Oczywiście problemy z płodnością można leczyć, a po ciąży pozamacicznej – zajść w kolejną, prawidłową ciążę. Niemniej kobieta decydująca się na cesarskie cięcie powinna być świadoma takich zagrożeń.

 

Przeczytaj także: Cesarskie cięcie – blizna, jakie są powikłania? Czy można załatwić cesarkę na życzenie?


Autor:

Zuzanna

„Planowane cesarskie cięcie, wykonane przez doświadczonego lekarza, nie niesie ze sobą praktycznie żadnych zagrożeń dla dziecka.”

Dodaj komentarz...