Kiedy zbliża się termin rozwiązania, coraz częściej zadajemy sobie pytanie, jak poradzić sobie z porodem? Jak pomóc dziecku w przyjściu na świat naturalnie, ale też bez niepotrzebnego stresu i bólu. Coraz więcej ekspertów potwierdza, że zanurzenie w wodzie pomaga urodzić dziecko szybciej, spokojniej i mniej boleśnie. Czy każda kobieta może rodzić w wodzie? I czy poród w wodzie jest bezpieczny dla matki i dziecka?
- Czy warto rodzić w wodzie – czy poród w wodzie to alternatywa dla znieczulenia zewnątrzoponowego?
- Zalety porodu w wodzie
- Jak wygląda poród w wodzie – jak się do niego przygotować?
- Dziecko urodzone w wodzie – czy poród w wodzie jest bezpieczny dla dziecka?
- Przeciwwskazania do porodu w wodzie
- Koszt porodu w wodzie
Czy warto rodzić w wodzie – czy poród w wodzie to alternatywa dla znieczulenia zewnątrzoponowego?
Zalety porodu w wodzie znane są od tysięcy lat. Kleopatra urodziła w wodzie dwoje dzieci (w Egipcie odnaleziono nawet wannę, w której przyszły na świat jej dzieci). Aborygenki natomiast od wieków pierwszą fazę porodu spędzają w ocenie. Poród zawsze wiąże się z bólem, a ten jest najbardziej stresogennym czynnikiem. Zdenerwowanie, napięcie i obawa przed cierpieniem podczas porodu, często działają na rodzącą kobietę jak blokada. Dlatego, tak dużo ciąż zostaje rozwiązanych przez cesarskie cięcie, mimo że początkowo nie ma do tego wskazań medycznych.
Ból porodowy łagodzony może być na wiele sposobów. Znieczulenie przewodowe jest najbardziej powszechnym i skutecznym sposobem na uśmierzenie bólu w I fazie porodu. Jest to jednak metoda farmakologiczna i wiąże się z ryzykiem powikłań. Woda natomiast w sposób naturalny łagodzi stres, którego podczas porodu jest zawsze aż nadto. Zanurzenie w ciepłej wodzie pozwala ciału się odprężyć, co z jednej strony minimalizuje ból, a z drugiej pomaga w procesie narodzin. Poprzez rozluźnienie mięśni, poród następuje szybciej.
Zadaniem personelu medycznego jest dążenie do zminimalizowania bólu. W pierwszej kolejności stosowane są metody niefarmakologiczne, w tym imersja wodna, czyli zanurzenie w wodzie. Może mieć ono na celu tylko łagodzenie bólu w pierwszej fazie porodu (stąd nazwa znieczulenie wodne), ale coraz częściej przyszłe mamy decydują się pozostać w wodzie także w drugiej fazie i urodzić maleństwo do wody.
Według National Institute for Health and Care Excellence (NICE) niefarmakologiczne metody pomagają kobietom radzić sobie z bólem porodowym, farmakologiczne natomiast zmniejszają go.
Zalety porodu w wodzie
Rodzenie w wodzie ma kilka zalet nieosiągalnych dla tradycyjnego porodu na fotelu ginekologicznym. Są to:
- złagodzenie bólu – mniejsza odczuwalność skurczy;
- relaksacja – odprężenie;
- możliwość dogodnego ułożenia się przez rodzącą – swobodna zmiana pozycji;
- skrócenie porodu – rozluźnienie mięśni, uwolnienie się od strachu, zwiększenie produkcji oksytocyny, co przyspiesza rozwieranie szyjki
- dziecko przychodzi na świat w naturalnym dla siebie, wodnym środowisku.
Kobiety, które rodziły w wodzie, w zdecydowanej większości przypadków, wskazują same pozytywne aspekty takiego rozwiązania. Często pada argument, że woda działała jak środek znieczulający. Dzięki wyporności wody, kobieta czuje się dużo lżejsza. Ucisk macicy oraz rodzącego się dziecka, na odcinek lędźwiowo-krzyżowy kręgosłupa jest znacznie zmniejszony.
W ciepłej wodzie tkanki krocza łatwiej się rozciągają, stąd najczęściej nacięcie nie jest konieczne. Dużo rzadziej dochodzi także do pęknięć krocza.
Zminimalizowanie bólu jest kluczowe. Imersja wodna pozwala odwlec moment podania rodzącej znieczulenia zewnątrzoponowaego, albo nawet całkiem je wykluczyć. Oczywiście woda nie wyłączy bólu całkowicie, ale rodzące w wodzie, lepiej radzą sobie z porodową rzeczywistością. Są bardziej świadome swojego ciała i mają poczucie większej kontroli nad sytuacją.
Podczas porodu w wodzie inne metody łagodzenia bólu są wykluczone, z wyjątkiem podawania podtlenku azotu, czyli gazu rozweselającego. Jeżeli rodząca zdecyduje się na inne formy znieczulenia, czy środki przeciwbólowe, będzie musiała opuścić wannę.
Uczestniczki forum mamy-mamom.pl opowiadają o porodzie w wodzie w następujący sposób:
„27 stycznia miałam poród w wodzie. Rewelacyjna sprawa !! Gorąca woda działa cuda. Cały poród trwał 2h (licząc od momentu pierwszego skurczu w domu o godz 6.00 – 8.15 mała już się urodziła) … Poród zdecydowanie przyjemniejszy, łatwiejszy, bez nacinania … Cudowne przeżycie dla mnie jak i dla mojego męża !! Polecam każdej przyszłej mamie” – Paulina M.
„Również rodziłam w wodzie i polecam każdej mamusi, która ma taką możliwość ;D skurcze mniej bolesne i zmiana pozycji łatwiejsza, a to duży komfort według mnie, no i mniejszy szok dla maluszka” – Angelika B.
„Poród w wodzie coś wspaniałego, dużo szybciej akcja się potoczyła (bynajmniej w moim przypadku), ból nie jest tak silny jak przy porodzie „na sucho” odkąd weszłam do wody, urodziłam w niecała godzinę, także polecam” – Ewelina L.
Jak wygląda poród w wodzie – jak się do niego przygotować?
Szpital, w którym ma przyjść na świat dziecko, musi być przygotowany do porodów w wodzie. Poza odpowiednio przeszkolonym personelem potrzebne jest też wyjątkowe wyposażenie. W sali porodowej musi być odpowiednia wanna. Jest ona zazwyczaj większa od standardowej wanny łazienkowej (zazwyczaj owalna). Powinna być wyposażona w prysznic, hydromasaż, odpowiednie podpory pod stopy oraz szereg uchwytów, pozwalających przyszłej mamie podciągnąć się, czy zmienić pozycję na bardziej dogodną.
Wanna wykładana jest specjalną folią antybakteryjną i napełniana wodą lub roztworem soli fizjologicznej (możliwie najbardziej zbliżonym w swym składzie do płynu owodniowego). Nie jest napełniana w całości, ale do wysokości 50-60 cm. Woda powinna mieć temperaturę zbliżoną do ciała ludzkiego ok. 36-37°C (max 38°C). W razie potrzeby (np. zanieczyszczenie śluzem) woda jest wymieniana. W sali powinno być ciepło (ok.24-25°C).
Jeżeli nastawiamy się na poród w wodzie, warto zrobić rozeznanie w szpitalu, w którym będziemy rodziły. Porozmawiać z lekarzem lub położną, by potem w trakcie porodu nie być zaskoczoną panującymi w danej placówce standardami. Nie w każdym szpitalu poród w wodzie będzie wyglądał tak samo.
Idealną sytuacją dla rodzącej, o ile tego sobie życzy, jest możliwość pozostania w wodzie od momentu pierwszych skurczy, poprzez urodzenie dziecka w wodzie, aż do ostatniej fazy porodu – urodzenia łożyska i przejścia wszelkich badań i czynności medycznych po porodzie. Ale w każdym szpitalu poród w wodzie może się trochę różnić. Do wody rodząca wchodzi zazwyczaj, kiedy rozwarcie osiąga 4-5 cm.
Warto zapytać o badania, które będą przeprowadzane w trakcie porodu. Lekarz monitoruje ciężarną i dziecko (KTG, detektor tętna płodu) w wodzie lub prosi o wyjście z wanny. W niektórych miejscach zaleca się, by w I fazie porodu zanurzenie w wodzie nie trwało więcej niż 30 minut. Część szpitali, mimo że ogłasza się jako prowadzące poród w wodzie, pozwala rodzącej korzystać z imersji wodnej tylko w okresie rozwierania szyjki macicy.
Na II fazę porodu kobieta musi się przenieść na fotel gnekologiczny.
Warto dowiedzieć się, jak wyglądają chwile po urodzeniu dziecka. Czy mama będzie mogła od razu, jeszcze w wodzie przytulić maleństwo i przystawić je do piersi etc. Oczywiście to od rodzącej zależy jak chce, by ten poród wyglądał. Czy i kiedy będzie chciała do wody wejść lub z niej wyjść. Czasem mimo nawet szczerych chęci, po prostu przyszła mama nie będzie się czuła w wodzie komfortowo.
Do porodu w wodzie należy przyjść z osobą towarzyszącą. Wsparcie bliskiej osoby jest potrzebne nie tylko z uwagi na aspekt psychologiczny. Pomoc i opieka jest niezbędna przy wchodzeniu i wychodzeniu z wanny, aby uniknąć poślizgnięcia. Rodząca przebywa cały czas w wodzie, może zasłabnąć, czy po prostu sama nie mieć siły na zmianę pozycji. Dlatego poród wodny musi mieć charakter porodu rodzinnego.
Podczas porodu kobieta może przybierać dogodną dla siebie pozycję, a wszystkie czynności medyczne, łącznie z ewentualnym nacięciem krocza powinny odbyć się w wodzie.
„Przed porodem, żeby się zrelaksować to ok, ale w trakcie mi było okropnie. Woda przytłacza, jest ciężka i trudno mi było oddychać. Poza tym położna nie ma możliwości kontrolować, co się dzieje jak daleko posuwa się poród, bo nic nie widać. Każdy musi spróbować i sam się przekonać czy to jest dla niego” – Weronika B.
Dziecko urodzone w wodzie – czy poród w wodzie jest bezpieczny dla dziecka?
Jeżeli maleństwo rodzi się prosto do wody, położna podtrzymuje je jeszcze przez chwilę w wodzie, a następnie łagodnie wynurza na zewnątrz. Dziecko przebywa w łonie matki w warunkach wodnych, stąd woda jest dla niego środowiskiem najbardziej naturalnym.
Pierwszy oddech łapie dopiero po zetknięciu z chłodnym powietrzem, dlatego nie należy się obawiać, że zachłyśnie się wodą. Dzieci urodzone w wodzie zazwyczaj są spokojniejsze i mniej płaczą. Dużo łagodniej przechodzą moment narodzin.
Przeciwwskazania do porodu w wodzie
Niestety nie każda kobieta będzie mogła pozwolić sobie na poród w wodzie. Aby dziecko mogło urodzić się w imersji wodnej, kobieta musi być zdrowa, a ciąża przebiegać bez żadnych powikłań.
Przeciwwskazaniami do porodu w wodzie są:
- ciąża poniżej 37 tygodnia
- ciąża mnoga
- przechodzenie wcześniej porodu zakończonego cesarskim cięciem
- temperatura ciała rodzącej powyżej 38,0°C,
- podejrzenie infekcji
- opryszczka narządów płciowych
- znieczulenie zewnątrzoponowe lub CSE
- krwawienie z dróg rodnych oceniane na większe niż normalne
- rany,uszkodzenia skóry, zmiany skórne
- nieleczone zakażenia pochwy
- choroby zakaźne, m.in. HIV, HBV, HCV
- cukrzyca ciążowa
- zielone wody płodowe
Nie przeprowadza się także porodu w wodzie, gdy zachodzi obawa martwicy płodu lub wad wrodzonych u dziecka, ale także, gdy płód jest nieprawidłowo ułożony.
Koszt porodu w wodzie
We wszystkich większych miastach Polski znajdziemy państwowe szpitale, które deklarują, że przystosowane są do wodnych porodów. Takie udogodnienie może jednak wiązać się z dodatkową opłatą w wysokości max. 400 zł.
W prywatnych placówkach za poród w wodzie nie trzeba dodatkowo dopłacać. Niemniej jednak, trzeba pamiętać, że wydatki związane z przyjściem na świat maluszka w prywatnym szpitalu są znaczne (od kilku do nawet kilkunastu tysięcy złotych), dlatego nie pobiera się już żadnych dodatkowych opłat.
Źródła:
– Borodij, J.Kopko, D.Bomba-Opoń, Czy immersja wodna może być alternatywą dla znieczulenia przewodowego porodu? Ginekologia i Perinatologia Praktyczna 2016
– Roszkowska, Poród w wodzie: Jak wygląda poród w wodzie i czym się różni od standardowego porodu naturalnego? , miesięcznik „M jak mama”
– Laudański, Poród w wodzie. Materiały Konferencji Naukowo-Szkoleniowej ,,Postępy w perinatologii i ginekologii”, Łódź 1997.
– http://mamy-mamom.pl/porod-w-wodzie-czy-warto-mamy-odpowiadaja/